Po zjechaniu na dół wstępujemy jeszcze do ogrodu botanicznego. Wejście za free.
Kręcąc się po mieście wrzucamy coś na ząb w jednej z knajpek (nazwy nie pamiętam jedzenie nie najgorsze, płatność w Euro znowu nie za bardzo korzystna). Wracając do La Linea robimy jeszcze zakupy w hipermarkecie nieopodal granicy. Ruszamy w dalszą drogę, kierunek Kadyks. Wybieramy drogę E5, za miejscowością Tarifa widzimy całe rzesze kitesurfingowców. Nocleg mamy w hotelu Puerta de Algadir w miejscowości El Puerto de Santa María kilkanaście km od Kadyksu. Miły Pan z obsługi totalnie nie rozumiał po angielsku, my po hiszpańsku też nie, ale z pomocą posłużyły rozmówki kiedy okazało się, że w pokoju brakuje drugiego ręcznika. Nocleg bez śniadania 36Euro, parking bezpłatny na terenie hotelu.
Plaża La Caletta, gdzie kręcono m.in. przygody Agenta Jej Królewskiej Mości ("Śmierć nadejdzie jutro")
Castillo de San Sebastian
Parque Genoves
Torre Tavira
Monument Konstytucji 1812
Z żalem żegnamy się z Kadyksem. Po zaprowiantowaniu w centrum handlowym ruszamy w dalszą drogę. kierunek: północ -> Sewilla. W Sewilli spędzimy 2 noce, zarezerwowaliśmy nocleg w Apartamentos Bib Rambla, sypialnia + pokój dzienny z aneksem. Koszt 43 €/dzień.
Cdn...Dzień 6
Ranek wita nas mega ulewą. Nic chwilę przeczekujemy w domu. Około południa się rozpogadza, więc ruszamy na miasto. Decydujemy się na autobus, do przystanku nie mamy daleko i po kilkunastu minutach jazdy jesteśmy w centrum przy pl. del Dunque de la Victoria. Dalej zwiedzamy już z buta.
La Giralda + Katedra
Po wyjściu z Katedry natrafiamy na kibiców SC Freiburg, tego dnia ich drużyna gra w Pucharze UEFA z miejscową FC Sevilla.
potem jeszcze gdzieś na mieście znowu trafiamy na niemieckich fanów footbalu
Małpy rządzą no i trzeba się mieć na baczności aby czegoś nie stracić. Widziałam jak mała jednej kobitce z kosza pod wózkiem próbowała wyciągnąć torbę
;)
Ciekawa relacja, pierwotnie miałem identyczny plan na wakacje, ale wybrałem jednak Lizbona-Algarve-Sewilla- Malaga! Czekam na relacje z Sewilli, w której spędzę 3 dni:)
Po zjechaniu na dół wstępujemy jeszcze do ogrodu botanicznego. Wejście za free.
Kręcąc się po mieście wrzucamy coś na ząb w jednej z knajpek (nazwy nie pamiętam jedzenie nie najgorsze, płatność w Euro znowu nie za bardzo korzystna).
Wracając do La Linea robimy jeszcze zakupy w hipermarkecie nieopodal granicy.
Ruszamy w dalszą drogę, kierunek Kadyks.
Wybieramy drogę E5, za miejscowością Tarifa widzimy całe rzesze kitesurfingowców.
Nocleg mamy w hotelu Puerta de Algadir w miejscowości El Puerto de Santa María kilkanaście km od Kadyksu. Miły Pan z obsługi totalnie nie rozumiał po angielsku, my po hiszpańsku też nie, ale z pomocą posłużyły rozmówki kiedy okazało się, że w pokoju brakuje drugiego ręcznika.
Nocleg bez śniadania 36Euro, parking bezpłatny na terenie hotelu.
Dzień 5
Po śniadaniu ruszamy do Kadyksu. W poszukiwaniu wolnych miejsc trafiamy na Av. de la Bahia. Tutaj jest sporo wolnych miejsc, w dodatku są one poza strefą płatnego parkowania.
https://www.google.pl/maps/place/36%C2%B031%2701.0%22N+6%C2%B016%2723.4%22W/@36.51694,-6.273153,17z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x0:0x0
Mimo, iż do starej części Kadyksu nie jest blisko, nie przeraża nas to, w końcu przyjechaliśmy pozwiedzać. Nieopodal natrafiamy na centrum handlowe, w którym w drodze powrotnej zrobimy zakupy.
https://www.google.pl/maps/place/36%C2%B031%2718.7%22N+6%C2%B016%2737.4%22W/@36.5211295,-6.2789023,17z/data=!4m2!3m1!1s0x0:0x0
Plaza de San Juan de Dios, w tle Ratusz
Katedra
Kościół de Santiago na placu Katedralnym
Plaża La Caletta, gdzie kręcono m.in. przygody Agenta Jej Królewskiej Mości ("Śmierć nadejdzie jutro")
Castillo de San Sebastian
Parque Genoves
Torre Tavira
Monument Konstytucji 1812
Z żalem żegnamy się z Kadyksem. Po zaprowiantowaniu w centrum handlowym ruszamy w dalszą drogę. kierunek: północ -> Sewilla.
W Sewilli spędzimy 2 noce, zarezerwowaliśmy nocleg w Apartamentos Bib Rambla, sypialnia + pokój dzienny z aneksem.
Koszt 43 €/dzień.
Cdn...Dzień 6
Ranek wita nas mega ulewą. Nic chwilę przeczekujemy w domu. Około południa się rozpogadza, więc ruszamy na miasto. Decydujemy się na autobus, do przystanku nie mamy daleko i po kilkunastu minutach jazdy jesteśmy w centrum przy pl. del Dunque de la Victoria.
Dalej zwiedzamy już z buta.
La Giralda + Katedra
Po wyjściu z Katedry natrafiamy na kibiców SC Freiburg, tego dnia ich drużyna gra w Pucharze UEFA z miejscową FC Sevilla.
potem jeszcze gdzieś na mieście znowu trafiamy na niemieckich fanów footbalu